bieg kreta

Pięć kilometrów do mety – relacja z biegu

Zamykam oczy i widzę podbiegi, otwieram – to samo. Nie, to nie żadna choroba, to przejściowe objawy wczorajszej piątki. A zaczęło się tak: kanapka z marmoradą z fig, kawa, rodzynki i w drogę. Jednej z tych rzeczy niedługo będę żałować, ale o tym później. Arkaloxoli znajduje się 60 km od miejsca, w którym mieszkam, ale ostatnie […]

Color Run – bieg w kolorach tęczy

Color Run zapoczątkowany w 2011 szybko podbił serca ludzi na całym świecie.  Muszę przyznać, że ambitnie postawiona teza jakoby było to „Najszczęśliwsze 5km na całej Planecie ” została osobiście potwierdzona. Tak lekko, radośnie i bezstresowo nie biegło mi się już dawno. Może dlatego, że to wydarzenie inne niż wszystkie, tu czas nie gra roli, nie […]

moj pierwszy bieg

Pierwszy bieg

Aby ukoić stres i dać upust emocjom, chwytam za papier i piszę co ślina przyniesie na język, poniżej tego efekty. Pierwsza cześć przedstawia moje schizofreniczne lęki i rozmyślania zapisane dzień przed samym biegiem, następna część, to spokojniejsza relacja już po. Tak więc, dzisiaj wyjątkowo pamiętnikowo, bez porad i wymądrzania się. Przed Ta cholerna awaria prądu […]